noty biograficzne

Józef Krupiński
Urodził się 24 września 1930 roku we wsi Skarbanowo koło Izbicy Kujawskiej.
Zmarł 1 września 1998 roku w Orzeszu na Górnym Śląsku.
W latach 50-tych zamieszkał w Tychach i aż do przejścia na emeryturę pracował jako technik górnik w Kopalni Węgla Kamiennego „Ziemowit” w Lędzinach.
Od 1969 roku publikował swoje wiersze w takich pismach jak: „Akant”, „Poezja”, „Dekada Literacka”, „Przegląd Powszechny”, „Miesięcznik Literacki”, „Tygodnik Kulturalny”, „Życie Literackie”, „Akcent”, a także w niezależnej prasie stanu wojennego.
Jest autorem tomów wierszy: „Kwiaty kujawskie” (1981), „Marsz żałobny” (1985), „Tratwa Świętej Barbary” (1986), „Mój pogrzeb pierwszy” (1987) i „Z pokladów serca” (1992).
Jego wiersze były publikowane także w antologiach oraz prezentowane w audycjach radiowych i telewizyjnych, także za granicą (Niemcy, Stany Zjednoczone).
Członek Katowickiego Oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich .
powrót

Genowefa Jakubowska-Fijałkowska

Związek z Tychami: zamieszkanie od 1953 r. do 1979 r.
W Tychach napisałam pierwsze wiersze i w roku 1972 debiutowałam w „Odrze”
Zawód: bez zawodu
Działalność Zawodowa: goniec, spedytor kolejowy, magazynier, sprzątaczka, obecnie pracownik samorządowy
Adres: 43-190 Mikołów, os. Mickiewicza 24b/1
e-mail: jakubowska_fijalkowska@tlen.pl
Data i miejsce urodzenia: 21.12.1946 r. Mikołów
Mąż: Andrzej
Dzieci: Alicja i Anna urodzone w Tychach
Rodzice: nie żyją, Józefa, Franciszek
Wykształcenie: średnie ogólnokształcące
Bibliografia:

książki poetyckie: Dożywocie (Miniatura Kraków, 1994 r.), Pan Bóg wyjechał na Florydę (Instytut Wydawniczy Świadectwo, 1997 r.) Pochylenie (Instytut Wydawniczy Świadectwo Bydgoszcz, 2002 r.) Czuły nóż (Instytut Mikołowski Mikołów, 2006 r.)

Artykuły i recenzje: recenzentami moich książek poetyckich są między innymi: Karol Maliszewski, Krzysztof Kuczkowski, Ewa Zarych, Krzysztof Lisowski, Marcin Hałaś, Leszek Szaruga, Leszek Żuliński, Katarzyna Zdanowicz-Cyganiak, Piotr W. Lorkowski, Jakub Winiarski, Jerzy Gizella

Tłumaczenia: na język czeski, słoweński, serbski, niemiecki
Nagrody i wyróżnienia: w ogólnopolskich konkursach literackich
Stypendia: Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2006 roku
Członkostwo: GTL Katowice
Hobby: podróże
www: www.literackie.pl , www.pobocza.pl , www.art.fc.pl , www.artpapier.com , www.granice.pl , www.fragment.org.pl , www.parnas.pl; www.deve.org.yu

powrót
Agata Tomiczek-Wołoncieje-mail: agata.art.@gmail.com

Ur. Katowicach, absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Katowicach. Studia na ASP Kraków, Wydział Grafiki Katowice. Stypendium Ministra Kultury i Sztuki dla najlepszego studenta w 1988. Dyplom w 1989r. w Pracowni Projektowania Graficznego, w Pracowni Litografii oraz dyplom dodatkowy w Pracowni Malarstwa.

Działa w obszarze malarstwa i rysunku. Zajmuje się ilustracją prasową i rysunkiem satyrycznym, (publikacje w prasie: „Sport” w latach 1990-1992, Sporcie Śląski”, Echo Tyskie, Echo, Konzeption News, Raport. Bielski Informator Kulturalny. Obecnie rysowniczka bielskiego kwartalnika kulturalnego „Relacje Interpretacje” W 2000 roku zrealizowała cykl pasteli dla Ośrodka Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych „Nadzieja”.

Od 2005 roku nauczycielka rysunku i malarstwa w ZSP w Katowicach.

Prace w zbiorach : Muzeum Narodowego Rolnictwa, Galerii Satyrykonu oraz licznych prywatnych w kraju i na świecie.

Udział w wystawach zbiorowych:

1987 – Wystawa prac studentów i profesorów ASP Katowice w Perugii
– I Ogólnopolskie Biennale Grafiki „WOBEC WARTOŚCI”
– Festiwal Sztuki w Vallenciennois,
– Wystawa pokonursowa „IMAGE KOHLE”, BWA Katowice oraz Wiedeń, nagroda równorzędna
– CONCORSO INTERNATIONALE EXLIBRISTICA, Pescara,
– V BIENNALE PORTRETU, Tuzla
– II Ogólnopolskie Biennale Grafiki „WOBEC WARTOŚCI”, Katowice
1991 – III Ogólnopolskie Biennale Sztuki „TRANSCENDENCJA”, Katowice
– wyróżnienie
1992 –„TYDZIEŃ MŁODEJ SZTUKI”- Poznań
1993 – „PRACA ROKU 1992”, Galeria ZPAP Katowice
– „BIELSKA JESIEŃ” – Ogólnopolski Konkurs Malarstwa. Galeria Bielska BWA
1994 – „DRZEWO” – Międzynarodowy Konkurs Ekologiczny ’94, Radom,
– „Płuca Ziemi” , Muzeum Ziemi PAN, Warszawa,
-„PRACA ROKU 1993”, Galeria ZPAP Katowice,
-„DIE KUNSTLER VON BIELSKO-BIAŁA“, Wolfsburg,
– „IV MIĘDZYNARODOWE TRIENNALE SZTUKI”, Majdanek
– WYSTAWA TYSKIEGO ŚRODOWISKA ARTYSTYCZNEGO, Galeria OBOK,
Tychy,
– MIĘDZYNARODOWE TRIENNALE GRAFIKI „LITOGRAFIA POLSKA PO 1900 ROKU”, Muzeum Narodowe w Krakowie,
– „MINIMA DE…” – FESTIWAL MAŁYCH FORM , Bytom
1995-„PRACA ROKU 1994” , Galeria ZPAP Katowice

Galeria „IM HOFF”, Essen – Niemcy
1996- „MIEJSCE DAROWANE”, wystawa poplenerowa, Kalwaria Zebrzydowska , BCK Bielsko-Biała ,
– „LETNI SALON SZTUKI”, Galeria Bielska BWA
1997-”PO ZA” Bielskie Centrum Kultury,
– „50 –LECIE PLSP w KATOWICACH – Wystawa Jubileuszowa
1998-„ZIMOWY SALON SZTUKI”, Galeria Bielska BWA, Povażska Galeria Umenia, Żylina, Słowacja
1999- „ENSEMBLE DANS LA VIE ET DANS L’ART. (Amici di Tworki), Instytut Polski, Paryż.
1999/2000 -„RYSUNEK, GRAFIKA ARTYSTYCZNA, SZTUKI UŻYTKOWE, PROJEKTOWANIE”-Galeria Sztuki Współczesnej BWA Katowice, Częstochowa, Bielskie Centrum Kultury
2000- „WYSTAWA SZTUKI 2000”, Galeria Bielska BWA, wyróżnienie
2001- „FORMATY- Wystawa Artystów Sztuk Wizualnych Podbeskidzia”, Galeria Lufcik, Warszawa,
2002 – „INNĄ MIARĄ”, Galeria Środowisk Twórczych w Bielsku Białej
– „GINĄCY KRAJOBRAZ – WIELKOPOLSKA 2002”- Muzeum
Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno – Spożywczego w Szreniawie.

2003 – „EROS W ARCHITEKTURZE I SZTUCE XXI WIEKU”, Galeria
Stary Browar w Poznaniu
– „RYSUNEK – PIERWSZY ZAPIS”, Bielskie Centrum Kultury
2004 – Wystawa artystek Podbeskidzia, Galeria
Środowisk Twórczych, Bielsko – Biała
2006-„ MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA SATYRY – SATYRYKON” – Legnica
nominacja
2007 – MĘDZYNARODOWA WYSTAWA RYSYNKU SATYRYCZNEGO
„Bali is my life”, Bali Museum , Indonezja
IV MIĘDZYNARODOWY KONURS NA RYSUNEK SATYRYCZNY
„KARPIK 2006” Niemodlin
„JAJA Z MIKOŁAJA” – MIĘDZYNARODOWA WYSTAWA RYSUNKU SATYRYCZNGO , Olsztyn
Wystawa z okazji 60 Zespołu Szkół Plastycznych
”WORLD PRESS CARTOON”- SINTRA, Portugalia
“FAX FOR PEACE FAX FOR TOLERANCE”, Włoch
“BIELSKI FESTIWAL SZTUK WIZUALNYCH
„RETROSPEKCJE”Dom Polski”, Wilno

wystawy indywidualne MALARSTWA:

1991 – Galeria „ART. DECO”, Katowice,
1993 – Galeria „ FRA ANGELICO” , Muzeum Diecezjalne w Katowicach.
1993 – „BACKSTUBENGALERIE”, Wuppertal
1994 – Galeria „3-2-0”, Bielsko – Biała,
1994/5 1994/5 – „Drzewo Życia”,Galeria „OBOK”,Tychy,
1995 – Galeria „WZGÓRZE”, Bielsko-Biała,
1996 – Galeria”RATUSZOWA”, Bielsko-Biała,
1997 – Galeria „MURKENS HOF”, Lilienthal
2001 – „CZAS NIEWINNOŚCI”, Galeria Regionalnego Ośrodka Kultury
w Bielsku – Białej,
2001 – Galeria „YATSUGATAKE KOGEN”, Kioto
2002 – Galeria „Pro Arte”, Oświęcim
2004 – Galeria Sankt Josef Klinik, Wuppertal, Niemcy
2004 – Galeria „Pod Pocztową Trąbką“, Gorzów Wielkopolski.
2005– PREZENTACJA GALERII REGIONÓW PRZYGRANICZNYCH REPUBLIKI
CZESKIEJ I POLSKI , wspólnie z J.Hołardem, R. Bojdysem, M.Litkiwem; Havirow

powrót


Wiesław Sterniczuk


Związek z Tychami: ponad trzydziestoletni,
Zawód: technik cieplny,
Działalność Zawodowa: doradca finansowy,
Dane kontaktowe: e-mail
Data i miejsce urodzenia: 04.07.1957r. Lubań Śląski,
Żona: jest,
Dzieci: synowie -Grzegorz, Michał,
Rodzice: mama żyje,
Wykształcenie: średnie techniczne,
Realizacje:
3 tomiki poezji:

  • Drzewo Dni Nieobecnych (2003 Marta Press),
  • Zrozumieć Cień (2004 Nowy Świat),
  • Grawitacja Braku (2007 Nowy Świat),

Recenzenci: Marta Fox, Maciej Szczawiński, Jan Zdzisław Brudnicki.
Mam sporo nagród. Cenię kilka.

  • II miejsce w krajowym konkursie poetyckim im. K. I. Gałczyńskiego,
  • II miejsce w krajowym konkursie poetyckim im. J. Kochanowskiego,
  • II miejsce w krajowym konkursie poetyckim im. ks. prof. J. Tischnera.

Pierwsze miejsca też zdobywałem. Ale teraz, uważam je za bez większego znaczenia.


prof. Adam Romaniuk

Od 1974 r. pracuje na ASP w Katowicach prowadząc zajęcia z zakresu typografii , projektowania graficznego oraz prowadzi pracownię Druku Płaskiego. Jest profesorem.Uprawia grafikę warsztatową (litografia serigrafia), grafikę projektową (projektowanie książki,grafikę prasową, plakat). Brał udział w ponad 150 wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju i zagranicą.Ur. 1949 r. w Gliwicach. Katowicki Wydział Grafiki ASP w Krakowie ukończył w roku 1973. Od 1973 r. pracował jako asystent, starszy asystent, adiunkt, docent i profesor. W latach 1978-91 prowadził kolejno Pracownię Projektowania Typograficznego, Zespoloną Pracownię Kompozycji, Liternictwa i Typografii, Pracownię Projektowania Graficznego – Projektowanie Książki. Od 1991 do 2000 r. kierował Pracownią Druku Płaskiego (Litografii), a od 2000r. Pracownią Technik Nietradycyjnych. Od 2003r. prowadzi Pracownię Technik Cyfrowych. Uprawia: grafikę warsztatową (litografię, serigrafię, grafikę cyfrową), grafikę projektową (projektowanie książki, grafikę prasową, plakat). Zorganizował 32 wystawy indywidualne oraz brał udział w ponad 200 wystawach w kraju i za granicą.Ważniejsze wystawy indywidualne:
1983 – Art. Polona Galerie, Dusseldorf
1990 – Galeria di Banchieri, Turin
1997 – ART EU2 Festival, Hattingen
2002 – BWA, Katowice
2003 – Galeria STUDIO, Warszawa
2005 – Galeria Miejska, KarlsruheWażniejsze wystawy zbiorowe:
1980, 1986 – Intergrafia, Katowice
1980, 1986, 1994, 2000 – Internationales Graphiktriennale, Kraków
1985 – 4 Bienale, Baden-Baden
1987 – GRAPHIKA ATLANTIKA, Reykjavik
1991, 1994, 2000, 2003 – Trennale der Polnischen Graphik, Katowice
2003 – POLSKA – JAPONIA, Manga, KrakówPrace w zbiorach:
Muzeum Górnośląskie, Bytom
Muzeum Śląskie, Katowice
Muzeum Narodowe, Kraków, Przemyśl, Warszawa
Folwangmuseum, Essen
Kjarvalsstadir, Reykjavik
University of Nebraska, Lincoln
Michał Litkiw

WYSTAWY INDYWIDUALNE1975 Rysunek, Tychy, „Teatr Mały”
1976 Akwarela, Tychy, „Teatr Mały”
1979 Malarstwo, Rysunek, Tychy, „Teatr Mały”
1981 Rysunek, Tychy, Wydział Kultury i Sztuki UM
1982 Rysunek, Malarstwo, Tychy, SDK „Tęcza”
1983 Malarstwo, Katowice, „Galeria pod Prasą”
1989 Rysunek, Malarstwo, Tychy, Klub „NOT”
1989 Rysunek, Malarstwo, Akwarela, Tychy, SDK „Tęcza”
1989 Rysunek, Malarstwo, Kłodzko, Kłodzki Ośr. Kultury
1993 Malarstwo, Rysunek, Grafika, Katowice,
Muzeum Śląskie1994 Malarstwo, Rysunek, Grafika, Zawiercie,
Galeria MOK
1995 Pastele, Rysunek, MOK „Teatr Mały”
1996 Akwarele, Rysunek, Pastele, Augsburg, Niemcy
1999 Rysunek, Pastele, Galeria „Fala”, Tychy
1999 Rysunek, Pastele, Akwarele, Tychy, SDK „Tęcza”
1999 Malarstwo, Galeria „Dekadent”, Kobiór
2001 Relief, Pastele, Akwarele, Rysunek,

  • Promocja tomiku poezji „Spoza”, Katowice,
  • Galeria „EVVIVE l’arte”2001 Relief Biały, Relief Barwny, Tychy, Peugeot,
  • Mario Car2001 Malarstwo, Grafika, Eksperymentalne Techniki Plastyczne, Mikołów,
  • Galeria MDK 2001 „Pejzaż serdeczny”, Malarstwo, Akwarela, Gwasz, Pastele, Rysunki, Reliefy, Folie, eksperymentalne techniki plastyczne,
  • Galeria Sztuki Pogranicza, Muzeum Śląskie, Katowice2004 Malarstwo, Rysunek, Reliefy barwne, Folie, Blachy,
  • Diagramy, szklane formy grawerowane, Augsburg, Niemcy

2005 Malarstwo, Akwarele, Reliefy barwne, Blachy,
Diagramy, szklane formy grawerowane, Folie,
Galeria Sztuki „FRAKTAL”, Bielsko-Biała
2005 Malarstwo, Akwarele, Reliefy barwne, Blachy, Folie,
Katowice, Galeria Sztuki „NA ŻYWO” Polskiego
Radia Katowice
2005 Malarstwo, Akwarele, Rysunek, Folie, Reliefy
barwne, Diagramy, szklane formy grawerowane,
Galeria Sztuki “STREFART”, Tychy

UDZIAŁ W WYSTAWACH ZBIOROWYCH

1978 Malarstwo – Tychy, „Teatr Mały”
1981 Grafika – Tychy, Wydział Kultury i Sztuki UM
1982 Konkurs plastyczny „Miasto, w którym żyjemy”
(III nagroda)
1987 Roczne stypendium prywatne im. Dunikowskiego
1991 „Bóg, diabeł, demony i… czyli antropologia
dobra i zła w polskiej sztuce nieprofesjonalej”
– Katowice, Muzeum Śląskie
– Warszawa, Państwowe Muzeum Etnograficzne
2000 Międzynarodowe Spotkania Artystyczne
Bugey Le Petit Abergement, Francja
2000 EuroArt International USA
2000, 2003 Plener Malarski, Genewa
2004 Plener Spotkania ART, wystawa Augsburg, Niemcy

PRACE W ZBIORACH:
Muzeum – Zabrze, Muzeum Śląskie – Katowice oraz w zbiorach prywatnych
w kraju i poza jego granicami: USA, Francja, Holandia, Niemcy

kontakt

LITKIW

Jego twórczość jest samoistnym, niepodległym wobec znanych i praktykowanych sposobów zjawiskiem artystycznym. Zjawiskiem, dodajmy od razu – fascynującym i intrygującym. Bez wątpienia „tematem” jest tu świat, nie sztuka. Mocne i odważne otwarcie się na rzeczywistość. Człowiek, przyroda, przedmioty i ich konstelacje. Ale rzeczywistość to zarazem coś co Litkiw nazywa „wnętrzem” człowieka i świata… Patrząc na jego prace nie mieliśmy naturalnie wątpliwości, że ta opowieść wiedzie dalej i głębiej niż opis czy impresja. Ale warto może na moment zatrzymać się przy autorskim określeniu. Jest bardzo ogólnikowe, ba! ociera się o frazes, jeżeli jednak potraktować je serio wyjawia chyba szalenie istotny sens tej sztuki. Litkiw od samego początku, a przyglądam się jego działaniom od lat z górą dwudziestu, poszukiwał różnorodnych technik. Powtarzam – „technik”. Nie form, konwencji czy stylistyk. Różnorakie szkoły czy “izmy” mało go obchodziły. Cały problem polegał bowiem nie na kombinowaniu metod czy żonglowaniu systemami znaków, ale na znalezieniu odpowiedniego narzędzia. Krótko mówiąc: nie szukał tematów, bo wiedział co chce powiedzieć.

* * *

Kiedyś duże wrażenie robiły jego miniaturowe obrazy malowane cieniutkim jak włos pędzelkiem na specjalnie przygotowanych bibułkach. Pamiętam halucynacyjną porywająca kolorystykę tych quasi pejzaży, jawny wyraz zachłyśnięcia się urodą świata niejako… z dwóch stron, gdy wyjawia swój widomy kontur – i kiedy pozostaje już tylko tęczowym powidokiem. Ciekawe były też prace olejne. Płótno klejone na surową deskę, wielowarstwowe przenikanie kształtów, smakowanie materii.

Jakoż ograniczoność dostępnych materiałów i technologii sprawiła, że kiedy teraz konfrontujemy to wszystko
z najnowszymi realizacjami Litkiwa powstaje nieodparte wrażenie, jakby ktoś grał mając do dyspozycji tylko połowę klawiatury fortepianu…

A obecnie? W dalszym ciągu dominuje ściszony ton. Konfesja i skupienie. Brak pomimo silnych przetworzeń jakiegokolwiek abstrakcyjnego patosu. Natomiast wspomniana „technologia” zapisu zdumiewa różnorodnością. Litkiw jest natchnionym, a przy tym precyzyjnym „degustatorem” szans, które oferują zarówno techniki tradycyjne jak i ich przetworzenia. Oglądamy więc jego malarstwo olejne, rysunki i akwarele, ale także nowatorskie realizacje w s z k l e i m e t a l u. Pojawiła się nowa specjalność tego jakże wszechstronnego twórcy: grawerstwo. Szkło Litkiwa to skomplikowana wielopłaszczyznowa gra światła przełamującego swe odbicia w bryle podstawowej, ale też
w finezyjnym zapisie g r a f i c z n y m. Artysta diamentowym rylcem wykonuje setki i tysiące linii, uzbrojony
w ochronne okulary /poważne niebezpieczeństwo uszkodzenia siatkówki pyłem szklanym/, a narzędziem
o szczególnym znaczeniu jest powiększający sprzęt optyczny, dużej mocy.

Diagramy”, tak Litkiw nazywa swe szklane rzeźby-obrazy, dzieją się również niematerialnie, kiedy naturalne bądź elektryczne światło przenika ich labiryntyczne arterie p o m n a ż a j ą c zdumiewający efekt syntezy.

Techniki metalowe natomiast to benedyktyńska wręcz robota rzeźbienia w szlachetnych blachach /srebro
i nierdzewna stal/ specyficznym rylcem własnej roboty. Arabeski i zasupłania linii poza rytmem i napięciem konturu sugerują jakiś sekretny dukt pisma czy przesłania, któremu przydano nagle materialności. Michał Litkiw, tak jak kiedyś miniaturowym pędzelkiem na bibułach, znaczy eteryczne mapy swojego świata. Skupiony i zdecydowany. Teraz materia i techniki jakimi dysponuje „muszą” go słuchać i być podległe. Stąd ta cała alchemia własnych, sobie tylko znanych sposobów łączenia farb, rzeźbienia w mięsistym papierze /hipnotyczne r e l i e f y/, stąd też szczególnie efektowne zastosowanie f o l i i. Ta ostania umożliwia poprzez nakładanie kilku, czasem aż 8 warstw, uzyskanie prawdziwie niesamowitego efektu fizycznej głębi koloru /rzecz nie do pomyślenia w okresie “pędzelkowo-bibułkowym”/.

Pracownia Michała Litkiwa to dziś bogate i różnorodne instrumentarium. Tygiel możliwości. A w środku tego całego laboratorium szczupły, niewysoki brodaty mężczyzna. Mówi półgłosem. Słucha jazzu. Często spogląda na niewysokie i samotne drzewo za oknem

* * *

Ranga poszukiwań MICHAŁA LITKIWA wynika z oryginalnego zastosowania świadomości, że prawdziwa sztuka, tak naprawdę, powstaje przez o d e j m o w a n i e. Chociaż wobec zarysowanego tu bogactwa stosowanych materiałów i technik brzmi to zaskakująco – istota tej propozycji od początku pozostaje niezmienna.

To jest opowieść o świecie, nie o artyzmie.

Wnętrzem jest cały czas rzeczywistość.

Młode liście, światło na murze.

Żeglujący pod ciemnym niebem samotny ptak.

Wnętrzem jest ludzki lęk i pocieszające latarnie starej nadziei…

Maciej M. Szczawiński

POTĘGA SMAKU

W pięknym i przejmującym wierszu Potęga smaku, mistrz dwudziestowiecznej poezji polskiej, Zbigniew Herbert napisał znamienne frazy:

(…) Tak więc estetyka może być pomocna w życiu

Nie należy zaniedbywać nauki o pięknie

Zanim zgłosimy akces trzeba pilnie badać

Kształt architektury rytm bębnów i piszczałek

Kolory oficjalne nikczemny rytuał pogrzebów (…).

Przypomniałem je sobie natychmiast, kiedy tyski artysta, Michał Litkiw, poprosił mnie o napisanie Wstępu do katalogu. Być może nikt tak trwale jak On nie jest przekonany, że estetyka może być pomocna w odczytywaniu świata, a nauka o pięknie nadaje życiu sens i smak. Dopiero później przyszła refleksja, że jestem tylko socjologiem i moje kompetencje do oceny dzieł Michała są nadzwyczaj skromne. Mogę jedynie zarysować szkic do portretu skomplikowanego i jednocześnie wrażliwego człowieka. Asteniczny, niewysoki, małomówny ożywia się przede wszystkim wtedy, gdy rozmawia o swoich dziełach, nowych technikach, wymagających zazwyczaj benedyktyńskiej pracy i nadzwyczajnej, nieludzkiej wręcz, cierpliwości. Tę wielką pasję dostrzeże każdy, kto trafi do małego, jak łupina orzecha, mieszkania Michała. Mistrz pokazuje wówczas kolejne dzieła, dotyka je nadzwyczaj delikatnie, tłumaczy, wyjaśnia, stając się wielkim i wprawnym przewodnikiem. Zdania są wyraźne, pewne, formułowane bez typowych dla Michała bojaźni, strudzenia, zakłopotania czy zawstydzenia. Ciepłe słowa znajduje też dla tych dwóch, może trzech kobiet, które w życiu lepiej poznał. Ich pastelowe twarze znajdzie uważny widz czy obserwator na kilku starszych i nowszych obrazach.

Z pracami Michała obcuję codziennie, całkiem prywatnie. Siedem z nich wisi w zasięgu mojego wzroku i ręki. Są ciepłe, tak jak ich Autor, ujmujące, rozedrgane i pulsujące rytmem, ale nie ekspansywne. Nie wiem czy to dobry prognostyk w dobie szalonego rynku, dominacji złotego cielca, spieniężonej świadomości i wszechwładzy wielkiego kapłana – głównego księgowego, uradowanego zyskami i zrozpaczonego stratami. Prace Michała stwarzają dobry klimat i nastrój, barwy są naturalne, dużo jest brązów i beżów, a zatem kolorów, którymi zachwycał się Immanuel Kant, królewiecki filozof, ekscentryk i dziwak, traktowany wszakże z najwyższym respektem przez mieszczan. Dużo w tych obrazach dobroci i poezji, a zatem wartości najważniejszych, choć dzisiaj boleśnie zapoznanych. Michał stale o nich pamięta, a poprzez swoje dzieła przypomina je innym.

Marek S. Szczepański, socjolog, 19 maja 2003


>> RSS 2.0 feed. >> Both comments and pings are currently closed.

AddThis Social Bookmark Button